Śląski Grzbiet

Jagniątków – czarny i bez znaków – Hutniczy Grzbiet – zielony i czarny – Petrovka – czerwony – Czarna Przełęcz – niebieski – Jagniątków. 17 km. Suma podejść: 900 metrów.

Od parkingu przy Domu Hauptmanna w Jagniątkowie idziemy ścieżką wzdłuż ogrodzenia do szlaku niebieskiego (skrót) i nim do tzw. I Drogi Nawracalnej (1sza droga poprzeczna w lesie nad Jagniątkowem), którą biegnie szlak rowerowy.

I Droga nad Jagniątkowem
Skręcamy w lewo i wygodnym traktem dochodzimy do doliny potoku Wrzosówka. Droga okrąża ją, wykonując około 270-stopniowy łuk na odcinku mniej więcej kilometra.

Skałki przy I Drodze Dolina Wrzosówki przy I Drodze

Skałki przy I Drodze / Skalna Brama nad Jagniątkowem

Wrzosówka tworzy ciąg malowniczych kaskad, krajobraz na prawo od drogi urozmaicają, ponadto usytuowane w dolince bocznego strumienia Wrzosówki Baszty Skalne. Również przy samej drodze znajdziemy odsłonięcia karkonoskich granitów.

Requiem for the snow  Potok Wrzosówka

Wrzosówka nad Jagniątkowem

Za Wrzosówką I Droga zakosami obniża się, okrążając podnóża Śląskiego Grzbietu do skrzyżowania szlaków przy leśniczówce i granicy Karkonoskiego Parku Narodowego. Wybieramy znaki czarne, które szerokim traktem wiodą pod górę, gęstym mieszanym lasem. Po pewnym czasie w lewo odchodzi boczny dukt, a nachylenie stoku znacznie wzrasta. Mozolnie wspinamy się do krzyżówki z kolejną leśną drogą po to by odbić nią od szlaku w lewo. Dukt przewija się na drugą stronę zbocza i osiąga dolinę potoku Sopot.

Potok Sopot Potok Sopot

Potok Sopot pod Hutniczym Grzbietem

Wciąż drogą przekraczamy Sopot i za pasem zniszczonego świerkowego boru wychodzimy na skraj młodników z ograniczonymi widokami na Kotlinę Jeleniogórską. W miejscu, gdzie droga osiąga opadające w jej poprzez szerokie ramię, a po prawej pojawia w świerkowym lesie grzbietowa ścieżka należy odbić od szerokiego duktu w prawo, pod górę. Ścieżka prowadzi wzwyż główny ramieniem Hutniczego Grzbietu przez wyschnięty bór. Gdy teren nieco się spłaszcza wśród drzew zaczynają się pojawiać skałki Pohucia.

Pierwsze skały na Pohuciu

Skały na prawo od ścieżki, zwane Nocnym Kopczykiem  są łatwo dostępnym blokowiskiem, z którego roztacza się ładna panorama doliny Kamiennej zamkniętej przez Góry Izerskie.

Nocny Kopczyk
Widoki z Nocnego Kopczyka: Śląskie Kamienie / rejon Szklarskiej Poręby
Na szczycie rumowiska można odpocząć przed dalszą wędrówką. Przy wejściu i zejściu należy uważać na szczeliny między blokami, które nieraz są przesłonięte przez borówczyska.
Nocny Kopczyk na Pohuciu w świetle dziennym
Kolejną okazałą skałą Pohucia, której widokowy szczyt jest stosunkowo łatwo dostępny jest Pałacyk. Aby nań dojść wracamy do grzbietowej dróżki i wybieramy boczną ścieżkę w lewo, wiodącą w stronę widocznego skraju przesieki na wsch. skłonie Pohucia. Przycupnięta na granicy wysokopiennego lasu rosła skała to właśnie Pałacyk.
Widok z PohuciaMały Szyszak i Smogornia z Pohucia
Przesieka przy Pałacyku – widoki na Kowarski i Śląski Grzbiet
 Pod Pałacykiem / Podejście na Pałacyk
Z płaskiego wierzchołka Pałacyka rozciąga się panorama Kotliny Jeleniogórskiej z wałem Gór Kaczawskich i Rudaw Janowickich oraz części Karkonoszy z Kowarskim Grzbietem, Pielgrzymy, Słonecznikiem, Suchą Górą, Małym Szyszakiem i Przeł. Karkonoską.
Na Pałacyku: widok na Kotlinę Jeleniogórską / Rudawy Janowickie, Kowarski Grzbiet i stoki Śląskiego Grzbietu
Na Pałacyku: widok na rejon Przeł. Karkonoskiej
Schodzimy ze skałki i kierujemy się ścieżką w lesie, wzdłuż przesieki, mijając kolejne, mniejsze już skałki i powracając do grzbietowej dróżki przy chatce AKT.
Na Pałacyku / Pałacyk
Za chatką kontynuujemy marsz grzbietem, mijając kolejne ukryte w lesie skałki. Przy przycupniętym przy ścieżce tzw. Borsuku po prawej otwiera się przecinka z okazałym Dromaderem.
Na skraju polanki z Dromaderem / Borsuk

Ścieżka prowadzi lasem na lewo od polanki, wzdłuż potężnej grupy Dromadera.

Dromader w Bażynowych Skałach
Przy Dromaderze

Dojście do skały ograniczają młode świerki i borówczyska, jednak pod koniec polanki odchodzi w prawo ścieżka, którą możemy dojść pod sam skalny masyw.

Skalny Okap Na Bażynowych Skałach

Pod Dromaderem

Dromader

Za Dromaderem główna ścieżka schodzi z grzbietu w prawo – przejście prosto jest zarośnięte, a ponadto to już granica parku narodowego, gdzie poruszanie się poza znakowanymi szlakami jest zabronione. Schodzimy zatem narzucającą się dróżką przez gęsty bór z powrotem do szlaku czarnego, który osiągamy przy drewnianej wiacie u wylotu II Drogi Nawracalnej. Szlakiem czarnym kierujemy się w lewo, mozolnie podchodząc do krzyżówki ze szlakiem zielonym – Ścieżką nad Reglami. Niestety od dłuższego czasu jego przebieg omija masyw Bażynowych Skał, choć ostatnio prowadzone prace porządkowe mogą dawać nadzieję na pewne zmiany w przyszłości. W miarę podejścia po lewej otwierają się widoki na Bażynowe Skały.

Ścieżka do chatki studenckiej Skalne przedmurza Karkonoszy

Ścieżka od Dromadera do szlaku czarnego / Kamienne przedmurza Karkonoszy

Podchodzimy coraz wyżej czarnym szlakiem, zniszczony górnoreglowy bór rzednie. Po lewej szczególnie efektownie prezentuje się ponad nim skała Wysoki Granit w Bażynowych Skałach.

Widok z Petrovki na Bażynowe Skały Najwyższa z Bażynowych Skał

Wysoki Granit w Bażynowych Skałach

Wreszcie drzewa stają się jedynie samotnymi tyczkami wśród łanów traw – docieramy na Śląski Grzbiet – po lewej otwiera się widok na otoczenie Przełęczy Karkonoskiej w cieniu Małego Szyszaka.

Wind on the Silesian Ridge Karkonoska Pass (1198) and Maly Szyszak from Petrova Bouda

Rejon Przeł. Karkonoskiej przy końcu Hutniczego Grzbietu

Dochodzimy do końca szlaku czarnego i krzyżówki ze znakami czerwonymi wiodącymi grzbietem Karkonoszy, tuż przy ruinach dawnego schroniska Petrovka, już po czeskiej stronie granicy.

Szlak z Przeł. Karkonoskiej na Śląskie Kamienie Pod Petrovką

Panorama z rejonu dawnego schroniska Petrovka

Skręcamy w prawo, omijamy pozostałości po schronisku i rozpoczynamy podejście szlakiem czerwonym na kulminację Śląskich Kamieni. W miarę zyskiwania wysokości wchodzimy w piętro kosodrzewiny, a za nami rozpościerają się coraz szersze widoki – zza połogiego grzbietu Smogorni zaczyna nawet wystawać stożek Śnieżki.

Petrova bouda and Karkonoska Pass from Slaskie Kamienie Slaskie Kamienie (in the background - Sniezka 1603 m)

Widoki z podejścia na Śląskie Kamienie

Wreszcie, po kilkunastu minutach podejścia stajemy na płaskim wierzchołku Śląskich Kamieni z charakterystycznymi filarami skalnymi.

Panorama from Slaskie Kamienie towards the east Śląskie Kamienie

Na Śląskich Kamieniach

Panorama w stronę wschodnią obejmuje Rudawy Janowickie, Kowarski Grzbiet, Śnieżkę oraz płaskowyż Smogorni, Luczni i Studniczni hory, w stronę zachodnią kończy się na rozległym usypisku Wielkiego Szyszaka z urwiskami Śnieżnych Kotłów na drugim planie.

Wschodnie Karkonosze ze Śląskich Kamieni Na Śląskich Kamieniach

Przy Śląskich Kamieniach Panorama from Slaskie Kamienie towards Wielki Szyszak

Widoki ze Śląskich Kamieni

Szlak czerwony obniża się na płytkie siodło, po to by podejść ku kolejnej grupie skalnej zwanej Czeskimi Kamieniami. Widoki stąd to głównie otoczenie źródliskowej doliny Łaby z Karkonoszem, Kotelem i Wielkim Szyszakiem oczywiście.

Wielki Szyszak ze Śląskich Kamieni  Czeskie Kamienie

Rejon Czeskich Kamieni

Wędrujemy dalej, ku nam wciąż przybliża się kopuła Wielkiego Szyszaka.

Na Czeskich Kamieniach Wielki Szyszak (1509 m) from Czeskie Kamienie

Wlk. Szyszak z Czeskich Kamieni

Za Czeskimi Kamieniami czeka nas zejście usłaną głazami percią na Czarną Przełęcz.

Wielki Szyszak i Śmielec z Czeskich Kamieni Na grzbiecie Karkonoszy

Nad Czarną Przełęczą

Po drodze mijamy małą, choć urokliwą skałkę zwaną Dziobem, a po prawej mamy ładną panoramę Szklarskiej Poręby na tle Wysokiego Grzbietu Gór Izerskich.

High Rock (Wysoki Kamien) from the Silesian Ridge The

Dziób na Śląskim Grzbiecie

Przy skrzyżowaniu szlaków na Czarnej Przełęczy wybieramy niebieski, który obniża się zachodnim skrajem Czarnego Kotła ku górnej granicy lasu. Poniżej niej osiągamy Rozdroże pod Śmielcem, przecinając Ścieżkę nad Reglami. Na spłaszczeniu północnego ramienia Śmielca, w coraz gęstszym młodniku ukryte są skałki Paciorki. Pierwsza z nich leży przy samym szlaku niebieskim, zwanym Koralową Ścieżką, dając ładny widok na dolinę Wrzosówki i Kotlinę Jeleniogórską zamkniętą wałem Rudaw Janowickich. Kolejne rozsiane są po lewej na zarastającym niestety wciąż wyrębie.

Rudawy Janowickie Paciorki

Przy Paciorkach

Z wyrębu był kiedyś okazały widok na Czarny Kocioł, Śmielec, Wlk. Szyszak i Śnieżne Kotły. Mijamy skałki i rozpoczynamy żmudne zejście do Jagniątkowa Koralową Ścieżką. Pierwszy odcinek za Paciorkami jest dość stromy i kamienisty, potem – od III Drogi jest coraz lepiej, szlak prowadzi szerokimi leśnymi duktami. W końcu po ok. 3 km mozolnego zejścia osiągamy I Drogę Nawracalną. Stąd blisko już do dolnej granicy lasu i zabudowań Jagniątkowa.

Czarny Kociol - view from Paciorki Na Paciorkach

Panorama z Paciorków w stronę południową

MAPA TRASY

Najdete nás na mapy.cz
INNE TRASY W REJONIE – SPRAWDŹ INDEKS TRAS

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *