Z uwagi na silny chłodny wiatr w jeden z dni majówki wybór ponownie padł na Wojsławice, gdzie właściwie kwitło wszystko – od późnych magnolii, wiśni i jabłoni przez judaszowce, azalie i różaneczniki po różnorakie lilaki a nawet pierwsze piwonie i liliowce, co mam nadzieję widać na załączonych zdjęciach.
Wojsławicka majówka
