Sudecka księga pielgrzymia (11)

Ordo Cruciferorum

Gdy po przeprowadzeniu oddziałów niemieckich przez Anatolię 10 czerwca Roku Pańskiego 1190 cesarz Fryderyk Barbarossa w niejasnych okolicznościach utonął w rzece Salef, krucjata niemiecka się rozproszyła. Część z niej, z chorążym, Bertoldem IV, księciem Meranu, hrabią Andechs i Tyrolu, ojcem Jadwigi śląskiej, oraz synem cesarza – Fryderykiem Szwabskim , dotarła jednak na początku października pod Akkę (Akrę). Trwało oblężenie i oczekiwano na królów Francji i Anglii – Filipa Augusta i Ryszarda, by podjąć ostateczną próbę zdobycia miasta. Wedle relacji zwanej De promordiis ordinis Theutonici, pochodzącej z epoki, w obozie znaczonych krzyżem pielgrzymów niemieccy mieszczanie z Bredy i Lubeki założyli szpital polowy, nad którym wspomniany Fryderyk Szwabski objął patronat. Fryderyk zmarł jednak 20 stycznia roku 1191 a przywództwo nad grupą niemiecką objął Leopold Austriacki, który miał potem wejść w znany na całą Europę konflikt z Ryszardem Lwie Serce. Akka skapitulowała ostatecznie 12 lipca, po pojawieniu się sił dwóch wspomnianych wyżej monarchów. Szpital polowy, który w międzyczasie został objęty ochroną przez papieża Klemensa III, przeniósł się wówczas do miasta i otrzymał wezwanie Najświętszej Marii Panny, w nawiązaniu do szpitala niemieckiego działającego wcześniej, w pierwszej połowie XII wieku przy kościele pod tym wezwaniem w Jerozolimie. Część historyków wskazuje że faktycznie wspólnota szpitalna niemiecka powstała w Jerozolimie, w roku 1127, natomiast fakt ten następnie pomijano z uwagi na podporządkowanie jej przez papieża Celestyna II szpitalnemu Zakonowi św. Jana – joannitom.

W każdym razie szpital niemiecki w Akkce objął protekcją cesarz Henryk VI, który znalazł się na ustach całej Europy z powodu haniebnego uwięzienia i targów o wracającego z krucjaty króla Anglii a który choć sam, mimo obietnicy złożonej w roku 1195 do Ziemi Świętej nie wyruszył. Uznał on że Niemcy też zasługują na swój walczący zakon i podarował Zakonowi Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego szereg nadań, w tym klasztor w zajętym sycylijskim Palermo (1197). Henryk zmarł w niesławie we wrześniu 1197 roku, nie wypełniając swoich krzyżowych ślubów, jednak wspólnota szpitalna wypełniła jego plany, przekształcając się w roku 1198, w zakon rycerski, łącząc regułę joannitów w kwestiach szpitalnych z regułą templariuszy – w zakresie rycerskim. W roku 1199 powstanie zakonu potwierdził papież Innocenty III. Składano śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, jeśli chodzi o liturgię zakon korzystał z jerozolimskiej – kanoników Grobu Świętego, a od roku 1244 – dominikańskiej. W roku 1211 wybuchł spór z templariuszami, którzy kwestionowali noszenie przez krzyżaków białych płaszczy z czerwonym krzyżem. Ostatecznie w roku 1218 cesarz Fryderyk II uzyskał od papieża Innocentego III zatwierdzenie swoistego kompromisu – białego płaszcza z czarnym krzyżem.

Za rządów wielkiego mistrza od roku 1209 czy też 1210 Hermanna von Salzy, zakon, który w Ziemi Świętej ograniczał się do Akki i Tyru, pozyskał posiadłości w rejonie Banyas, rozpoczynając wznoszenie zamków, z główną twierdzą Montfort na czele, a także zamek Amudain na pograniczu Królestwa Armenii. Prawdziwą siłą militarną i polityczną zakon stał się jednak w odległej od Ziemi Świętej krainie, w czasie konfliktu między cesarzem Fryderykiem II a namiestnikami Piotrowymi. W roku 1213 papież Innocenty postanowił podjąć zawieszoną przez Ryszarda Lwie Serce krucjatę, co też potwierdził Sobór Laterański roku 1215. Krzyż przyjął król Fryderyk II, jednak nie uczestniczył on w wyprawie na Damiettę lat 1218-1221, tej samej, której epizodem było spotkanie św. Franciszka z Asyżu z sułtanem al-Kamilem, który obiecał krzyżowcom zwrot zagarniętych pod Hittinem relikwii Krzyża Świętego, lecz słowa nie dotrzymał. W tym samym roku 1221, już za papieża Honoriusza III Fryderyk, który w roku 1220 został koronowany na cesarza, odnowił swą przysięgę i podjął się wyruszyć do Ziemi Świętej w roku 1225. W roku 1225 przesunął ten termin na rok 1227 – rokowania z papieżem w tej kwestii prowadził Herman von Salza, doradca cesarski od roku 1216, który, w przeciwieństwie do cesarza w wyprawie na Damiettę uczestniczył. W marcu tegoż roku tron Piotrowy objął papież Grzegorz IX, zaś Fryderyk, który miał wypłynąć w wigilię święta Wniebowzięcia NMP, m.in. z powodu zarazy wsiadł na statek w Brindisi z opóźnieniem i dotarł zaledwie do Otranto, gdzie, powołując się na chorobę, ogłosił odwołanie wyprawy. Papież zignorował tłumaczenia von Salzy i odpowiedział ekskomuniką za brak wypełnienia przez cesarza ślubów. Fryderyk ją zlekceważył, odpowiedział rozsyłanymi po dworach europejskich listami szkalującymi papieża i ostatecznie popłynął na przekór Grzegorzowi w czerwcu 1228 do Palestyny by w lutym roku następnego zawrzeć rozejm i przymierze z al-Kamilem, uzyskując władanie w znacznej części Jerozolimy poza Wzgórzem Świątynnym, które zachowali muzułmanie. Jeden z Arabów – al-Djusi zanotował że z rozmowy z cesarzem wynika że nie wyznaje on religii chrześcijańskiej i z niej szydzi. 17 marca 1229 roku Fryderyk wkroczył do miasta, ignorowany jako osoba ekskomunikowana przez większość chrześcijan, w tym zakony templariuszy i joannitów. Wobec sytuacji Fryderyk oparł się na Krzyżakach – nieustannie trwał przy nim natomiast wielki mistrz zakonu Hermann von Salza, uczestnicząc 18 marca w nałożeniu przez Fryderyka na własną głowę korony jerozolimskiej w Bazylice Grobu Pańskiego, choć doradził cesarzowi by jako ekskomunikowany nie prowokował i darował sobie udział w niedzielnej Mszy w tym kościele. Na wieść o przybyciu cesarza 19 marca patriarcha łaciński Jerozolimy Gerold zastosował interdykt. Wydarzenia doprowadziły do wrogości między stojącymi po stronie papieża templariuszami i joannitami a krzyżakami – w roku 1241 doszło nawet do starć zbrojnych między rycerzami Świątyni a mnichami z czarnym krzyżem na płaszczu oraz skargi do Rzymu złożonej przez joannitów, którzy powoływali się na przyznaną im przez papieża Celestyna II zwierzchność nad szpitalem niemieckim. W roku 1229 w związku z uczestnictwem w wyprawie Fryderyka do Palestyny von Salza uzyskał od cesarza kolejne nadania w tym rejonie, w tym m.in. szpital niemiecki i dawny dom króla Baldwina w Jerozolimie.

Ponieważ Jerozolima miała być nie broniona, padła 15 lat później, tym razem na stałe łupem poduszczonych przez sułtana Egiptu Ajjuba Chorezmijczyków. W roku 1230, po powrocie Fryderyk pojednał się wprawdzie z papieżem – jednym z negocjatorów układu z San Germano był ponownie von Salza, lecz spór wybuchł na nowo w roku 1236 w związku z próbami podporządkowania sobie przez Fryderyka miast lombardzkich. Przez cały opisywany okres von Salza nie próżnował – w roku 1221 wykorzystał zbliżenie między cesarzem a papieżem Honoriuszem III oraz opromienienie uczestnictwem w wyprawie na Damiettę by uzyskać zatwierdzenie przywilejów dla zakonu, które nadawałyby mu pozycję zbliżoną do starszych wspólnot templariuszy i joannitów. Znalazło się wśród nich m.in. wyłączenie Zakonu od sądowniczej władzy biskupiej i podporządkowanie sądowi papieskiemu. Do roku 1223 próbował zainstalować Krzyżaków na ziemiach węgierskiego pogranicza, skąd przegnał ich król Andrzej II.  Władca, którego żoną była siostra Jadwigi śląskiej – małżonki Henryka Brodatego najpierw w roku 1211 zaprosił zakon do ziemi Borsa w Siedmiogrodzie by walczył tam z pogańskimi Kumanami (Połowcami). Zakon otrzymał rozległe beneficjum ziemskie oraz przywileje górnicze, targowe, podatkowe i sądowe, jak również prawo budowy grodów drewnianych. Przystąpił też do kolonizacji pogranicza, w tym ściągania osadników z krajów niemieckich i słowiańskich. W roku 1213 Gertruda podczas nieobecności króla i buntu została zamordowana. Król dalej życzliwie patrzył na Krzyżaków, zwłaszcza że odnosili zwycięstwa nad Połowcami i przekonali ich do przyjęcia chrztu, wkrótce jednak pojawiły się sygnały alarmowe. Zakon wzniósł dwa grody poza przyznanym mu obszarem a potem podjął u papieża Honoriusza III działania w celu wyłączenia swoich ziem spod diecezji siedmiogrodzkiej, a wreszcie o uznanie zajętych ziem za władztwo świętego Piotra. W kwietniu 1224 Honoriusz ogłosił objęcie szczególną opieką i obroną Stolicy Apostolskiej Zakonu na ziemi Borsa oraz podporządkowanie jej bezpośredniemu zwierzchnictwu Stolicy Apostolskiej. Zaprotestowali miejscowy biskup Reignald, król Andrzej i jego syn Bela, który władał Siedmiogrodem, oskarżając Krzyżaków przed papieżem o nadużycie gościnności i próbę przywłaszczenia praw, które im się nie należały. Jednocześnie monarcha dokonał demonstracji siły i przepędził zakonników z jednego z grodów. Papież powołał trybunał celem zbadania podniesionych przez Andrzeja zarzutów, lecz nim wyrok został wydany, w roku 1225 Andrzej wypędził Krzyżaków z reszty ziemi Borsa. W odpowiedzi von Salza poskarżył się na króla Węgier u papieża Honoriusza, który, uznając część argumentów króla, nakazał mu pomimo to przywrócenia Krzyżakom posiadania ziemi, lecz Andrzej II, sam – krzyżowiec spod Damietty, mimo ponawianych papieskich nalegań, pozostał nieugięty. Płomienna korespondencja ze strony węgierskiej podkreślała że Krzyżacy przypominali ogień w piersiach, szkodzącą mysz i żmiję w łonie. Tymczasem, gdy ta dyplomatyczna wymiana listów trwała von Salza uzyskał nowe miejsce dla Zakonu – w dolinie Wisły, w ziemi chełmińskiej na pograniczu mazowieckiego państwa księcia Konrada.

Książę Konrad był zainteresowany głównie obroną granic przed najazdami pogańskich Prusów oraz wschodzących z nimi w sojusze Jaćwingów i Litwinów. Granice były płynne i płonące,  zaś Prusowie docierali aż po Wisłę. Konflikty trwały – kronika Kadłubka opisuje klęskę Bolesława Kędzierzawego, w wyniku której zakończył swój żywot książę sandomierski Henryk. Dochodziło też do pragmatycznych sojuszy takich jak ten kasztelana z Wizny – Bolesty, którego biskup płocki Werner napominał za współdziałanie i umożliwianie napadów na chrześcijan. W odpowiedzi Bolesta wykorzystał Jaćwingów, którzy wraz z bratem kasztelana Bieniaszem zamordowali w roku 1170 biskupa i zbiegli do Prus. Za udział w zbrodni Bolesta został przez sąd książęcy skazany na śmierć poprzez spalenie w pęku słomy. Na początku XIII stulecia najazdy i odpowiedzi nie ustawały –  trwały walki o ziemię lubawską i chełmińską.

Starania w celu nawrócenia Prusów przybrały na sile za pontyfkatu Innocentego III, który bullą z roku 1206 wezwał Kościół w Polsce do wsparcia misji cysterskiego opata łęknieńskiego. Część misjonarzy uwięziono w rejonie Elbląga, gdzie dawniej został zabity św. Wojciech, lecz zakonnik Boguchwał uzyskał ich uwolnienie oraz nawrócenie dwóch wielmożów pruskich. Po jego śmierci wiodące role w misji przejęli mnisi Chrystian i Filip, pozostający pod protekcją papieską oraz arcybiskupa gnieźnieńskiego Henryka Kietlicza. Ten drugi zakonnik poniósł wkrótce śmierć męczeńską, zaś Chrystian uzyskał kolejne nawrócenia w zachodniej Pomezanii i oraz święcenia na biskupa Prus. Jego siedzibą wkrótce stało się Chełmno. Chrystian miał także radzić sobie z przybywającymi do Prus rycerzami, przydzielając ich do obrony nawróconych przed napadami pogan oraz zapobiegając przed ich wyprawami na te części Prus, które zostały nawrócone. Bulla papieska z roku 1217 zabraniała rycerzom krzyżowym wtargnięć na obszar Prus bez zgody Chrystiana, który podlegał papieskiej protekcji. W roku 1219 Chrystian, wracając z Rzymu przez Śląsk spotkał się z biskupem Wawrzyńcem oraz biskupami poznańskim, kujawskim i lubuskim. Okazją była konsekracja kościoła w Trzebnicy. Należy założyć że omawiano misję pruską. Jak pisze T. Jasiński w: Stosunki śląsko-pruskie i śląsko-krzyżackie w pierwszej połowie XIII wieku, biskup Wawrzyniec miał później opiniować plan pruski “księcia Polski” Leszka Białego, który sugerował założenie ośrodka targowego w Prusach i prowadzenie stamtąd działalności misyjnej.

Owe wyprawy prowadzili tak Duńczycy, którzy operowali w rejonie Estonii, zajmując ją do roku 1219, choć następnie przyszła ich klęska w starciu z cesarstwem,  jak i książęta pomorscy oraz polscy. Stanowiły one odpowiedzi na napady pruskie  m.in. w latach 1216 i 1217 – podczas jednego z nich porwano wojewodę mazowieckiego Krystyna, za którego zażądano okupu (został po uwolnieniu okaleczony i zamordowany przez Konrada, który obawiał się wzrostu jego wpływów). W roku 1218 miała miejsca wyprawa krzyżowa polska przypuszczalnie zmierzająca do odzyskania ziemi chełmińskiej i przywrócenia tam systemu obrony – tzw. stróży. W wyprawie wzięli udział m.in. biskup wrocławski Wawrzyniec oraz książę Czech Teobald. W roku 1220 Prusowie w przymierzu z księciem ruskim Danielem przeprowadzili znaczny najazd na Mazowsze, rozbijając wojska Konrada. Konrad mazowiecki rozpoczął planowanie kroków odwetowych. W kwietniu roku 1221 doszło do owej, anegdotycznej potem korespondencji z Rzymu, w której papież Honoriusz III polecił rozważenie sprawy księcia polskiego Leszka, który zamiast do Ziemi Świętej na krucjatę, wolał ruszać przeciw Prusom, wymawiając się brakiem dostępności w krajach Lewantu piwa i miodu. (treść dokumentu por. np.: http://www.dokumentyslaska.pl/kds%2003/1221%2004%2017%20lateran%20kds.html). Wyprawa ruszyła latem roku 1222, przypuszczalnie operowała w ziemi chełmińskiej a obok Leszka wzięli w niej udział wspomniany Konrad mazowiecki, Henryk Brodaty i polscy biskupi. Nie odniosła sukcesów. Latem roku 1223 książęta ci, w towarzystwie wielmożów pomorskich Świętopełka i Warcisława ponownie znaleźli się na ziemi chełmińskiej. Miało to miejsce po najeździe Prusów na Płock i splądrowaniu podgrodzia. W roku 1224 konkurujący z papieżem, Duńczykami i książętami piastowskimi Fryderyk II ogłosił objęcie cesarską opieką plemion nadbałtyckich. Honoriusz III odpowiedział proklamacją własnej opieki. Pod koniec roku 1224 kolejny najazd pruski spadł na Mazowsze, zaskakując stróżujące tam rycerstwo małopolskie, czego wynikiem było wystąpienie Leszka Białego przeciw Gryfitom. We wspomnianym już roku 1226 Prusowie spustoszyli i zniszczyli klasztor w Oliwie pod Gdańskiem.

Obok opisanego wyżej współdziałania z książętami piastowskimi Konrad wspierał również osadzenie lokalnego zakonu rycerskiego, wzorując się na założonym w roku 1202 pod egidą biskupa Rygi Alberta inflanckim Zakonie Kawalerów Mieczowych. Pierwsi milites Christi de Prussia przybyli nad Wisłę w roku 1228 z Saksonii i Meklemburgii, otrzymując od Konrada w nadanie rejon Dobrzynia, stąd też potoczna nazwa braci. Ich mała liczebność oraz przybycie Krzyżaków sprawiła, mimo opieki biskupa Chrystiana, że ów zakon się nie rozwinął a większość członków przystała w roku 1235 do Zakonu Niemieckiego. Analogiczne do Konrada starania podejmował pomorski Świętopełk, który, przypuszczalnie przy wsparciu cystersów z Oliwy, sprowadził nad Bałtyk założony przez kastylijskich cystersów w roku 1158 zakon Calatrava, który prężnie rozwijał się po sukcesie chrześcijan pod Las Navas de Tolosa. Nad Bałtykiem zakon jednak się nie utrzymał.

Krzyżacy, którzy pod kierownictwem von Salzy szukali nowego miejsca do rozwoju zakonu byli znani książętom piastowskim. Parę lat wcześniej Henryk Brodaty sprowadził ich na Śląsk z Bambergu, gdzie biskupem był brat jego żony Jadwigi Ekbert, nadając w roku  1222 im wieść Łasucice w rejonie Namysłowa. W okresie tym Krzyżacy działali już (od roku 1204) w śląskiej Opawie, zaś od roku 1222 w Pradze, gdzie panował teść żonatego z Anną syna Henryka (Henryka Pobożnego)  Przemysł Ottokar. Stąd też teza, wysuwana m.in. przez Jana Długosza, że książę Henryk, uczestnik kilku wypraw na Prusów, mógł mieć udział w zasugerowaniu Konradowi pozyskania tego akurat zakonu. Henryk, pochowany został po śmierci w Trzebnicy, w kościele cysterek ufundowanym przez księcia i jego małżonkę Jadwigi. Obok niego spoczął wielki mistrz Krzyżaków w latach 1291-96 Konrad von Feuchtwangen, który zmarł w lipcu roku 1296 w Czechach w drodze z Prus i pierwotnie spoczął w Drobovicach w rejonie Kutnej Hory. Wedle Rocznika wrocławskiego dawnego we Wrocławiu, obok Henryka Pobożnego w klasztorze franciszkanów (obecny kościół św. Wincentego), spoczął natomiast zmarły ok. roku 1267, przypuszczalnie podczas odwiedzin Śląska w związku z kanonizacją św. Jadwigi, wielki mistrz (od roku 1253) Poppon von Osterna, którego śmierć Długosz w Rocznikach wiązał z bitwą pod Legnicą.

W każdym razie Konrad podjął rozmowy z Krzyżakami zakończone pojawieniem się ich nad Wisłą. Jak pisał ponad dwieście lat później Jan Długosz: “Jakkolwiek to nadanie wydawało się podówczas zbawienne, to jednak potem, kiedy Krzyżacy dążyli do zagarnięcia pozostałych ziem Królestwa Polskiego, a Polacy bronili swych naturalnych siedzib, nastąpił ogromny rozlew krwi chrześcijańskiej i dopuszczono się rzezi, okropnych nawet do opowiadania”. W listopadzie roku 1227 zbrodnia w Gąsawie kiedy to książę Leszek Biały został zabity a ranny Henryk Brodaty ledwo uszedł z życiem zmieniła układ sił na scenie polskiej. Konrad mazowiecki i Henryk Brodaty, który wystąpił jako opiekun sierot po Leszku oraz sojusznik Władysława Laskonogiego, stanęli do rywalizacji o Kraków a walka ta przybierała tak dramatyczny przebieg jak porwanie na początku roku 1229 Henryka podczas Mszy w Spytkowicach przez siepaczy Konrada i przetrzymywanie go w Płocku do momentu gdy zrezygnował z pretensji do tronu w Krakowie. Krzyżacy byli dla księcia Mazowsza w tym momencie wygodni, zdejmując w założeniu mu z głowy problem pruski. Trzej pierwsi rycerze, którzy objęli w roku 1228 strażnicę w rejonie Torunia, nie wyglądali szczególnie groźnie.

Tzw. złota bulla Fryderyka II z Rimini, przypuszczalnie późniejsza (1235), choć datowana na marzec roku 1226, zatwierdzała podnoszoną przez von Salzę darowiznę ziemi chełmińskiej, którą Zakon miał zdobywać na Prusach i przyznawała Krzyżakom przywilej zajmowania nowych ziem pogańskich w rejonie Prus. W roku 1229 Zakon otrzymał od Konrada wieś Orłowo w rejonie Inowrocławia, w każdym razie – na lewym brzegu Wisły, a w roku 1230 dobra nieszawskie koło Torunia, co miało stanowić bezpieczne zaplecze działań. Przystąpiono do jego wzmacniania, budując nowe grody w Toruniu i Chełmnie. W roku 1230 doszło do wspomnianego już pojednania Fryderyka II z Grzegorzem IX. Wykorzystał to von Salza, który uzyskał od papieża zatwierdzenie ustaleń zakonu z Konradem mazowieckim, który w roku 1228 zastrzegał sobie że nadanie wymaga zgody pozostałych książąt polskich. Ustalenia te obejmowały zarówno Chełmno, jak i zdobycze w ziemi pogan. Kolejne nadania – finansowe praw do dziesięcin zakon uzyskał od biskupa Prus Chrystiana – z ziemi chełmińskiej i biskupa płockiego Guntera. Chrystian w roku 1230 przekazał Zakonowi także dobra ziemskie w ziemi chełmińskiej na cele walki z poganami, zaś w roku 1231 jako przedstawiciel papieża w Prusach zgodził się w umowie z Krzyżakami na objęcie jednej trzeciej ich części przez Zakon. Wyprawy do Prus Krzyżacy, którzy właśnie przekroczyli Wisłę i odbudowali gródek na prawym jej brzegu, mieli podejmować w porozumieniu z biskupem i pod jego chorągwią. W roku 1232 zajęli Chełmno i ziemię chełmińska.

Tymczasem Grzegorz IX zachęcał inne zakony do misji ewangelizacyjnej w Prusach, zaś w roku 1233 obiecał nawróconym Prusom objęcie ich protekcją Rzymu. Biskup Chrystian osobiście podjął misję nad Zalewem Wiślanym i na Sambii, gdzie został w tym samym roku  pojmany. Więziono go do roku 1238, zaś Krzyżacy, którzy w roku 1233 rozpoczęli wyprawy przeciw Prusom, nie podjęli żadnych starań o jego uwolnienie. Po uwolnieniu Chrystian próbował się powoływać na umowę z roku 1231. Jednakże w roku 1234, nie znając jej treści, Grzegorz IX przejął Prusy pod bezpośrednie zwierzchnictwo Stolicy Apostolskiej, przyznając bullą w Rieti Zakonowi w posiadanie objęte przez niego ziemie, zaś w roku 1243 legat papieski Grzegorza IX a potem Innocentego IV Wilhelm z Modeny, który wyraźnie wspierał Krzyżaków, podzielił Prusy na cztery diecezje, z których Chrystian miał otrzymać zaledwie jedną, przy czym 2/3 ziemi w każdej diecezji pruskiej mieli zachować Krzyżacy.

W roku 1234 ruszyła wielka wyprawa do Prus, w której, obok Krzyżaków, uczestniczyły siły książąt pomorskich i polskich: Świętopełka, jego brata – Sambora, Konrada, jego syna – Kazimierza kujawskiego, Władysława Odonica i Henryka Brodatego. Udział tego ostatniego poprzedział wizyta we Wrocławiu, w czerwcu roku 1233 mistrza krajowego pruskiego Hermana Balka, który wizytował też osadnictwo krzyżackie w rejonie Namysłowa – wkrótce powstała tam wieś Krzyżowniki. Obok omawiania wyprawy, rozmawiano o wsparciu śląskim w procesie osadnictwa na pograniczu pruskim albowiem dokument lokacyjny Chełmna i Torunia zawiera wzmiankę o wsparciu z ziem księcia śląskiego. Wyprawa, której uczestnikami byli skonfliktowani Konrad, Świętopełk, Odonic – Plwacz (obaj oskarżani o mord w Gąsawie) i Henryk odniosła sukces – Prusowie zostali pokonani nad rzeką Dzierzgonią a Krzyżacy wznieśli Kwidzyń. Wedle Kroniki Wielkopolskiej Henryk Brodaty popierał umocnienie Krzyżaków w Prusach. W roku 1235 książę pojawił się ponownie na pograniczu pruskim, zatrzymując w Kwidzyniu.

 Krzyżacy próbowali również wykorzystać zamęt jaki powstał w roku 1235 po decyzji rycerzy Chrystusowych z Dobrzynia by przyłączyć się do Zakonu Niemieckiego. Konrad uważał że ziemia dobrzyńska powinna do niego wrócić, Krzyżacy twierdzili że przekazali im ją bracia dobrzyńscy, całość skończyła się kompromisem – ponownym potwierdzeniem nadania ziemi chełmińskiej przez Konrada. W roku 1236 Krzyżacy wsparci przez przybyszów z Miśni i krajów niemieckich zajęli rejon jeziora Drużno i Elbląga, gdzie wznieśli w roku następnym nowy, ziemno-drewniany gród. Zakon stosował w Prusach taktykę sprawdzoną przez Franków w Ziemi Świętej. Wobec szczupłości stałych sił budowano twierdze, które mogły być bronione przez nieliczne załogi. W roku 1237 doszło do połączenia Krzyżaków z Zakonem Kawalerów Mieczowych.

 W roku 1237 von Salza pełnił rolę rzecznika cesarza wobec Rzymu, zapowiadając ostateczne podbicie miast lombardzkich, podczas gdy Fryderyk rozbijał wojska Ligi Lombardzkiej pod Cortenuova. Papież Grzegorz odwołał się do pomocy innych europejskich dworów i zagroził Fryderykowi ponowną ekskomuniką jeśli natychmiast nie zakończy wojny. 10 marca roku 1239 Fryderyk napisał list do kardynałów, w którym kwestionował władzę papieża w Kościele, zaś w odpowiedzi, w Niedzielę Palmową, 20 marca papież ekskomunikował cesarza, którego nazywał “morowym królem”. Fryderyk odwdzięczył się nazwaniem papieża m.in. “prorokiem o spaczonym umyśle”, “który hańbi Kościół” i zadeklarował że zorganizuje sobór powszechny. W tym samym roku podjął kampanię wojskową przeciw papieżowi. Nie mógł podczas niej skorzystać z pomocy niezawodnego von Salzy, który zmarł po krótkiej chorobie, w Salerno 20 marca 1239 roku.

 Był to rok gdy Mongołowie plądrowali kolejne księstwa i miasta ruskie, zbliżając się nieuchronnie do granic Węgier i księstw polskich. Pod koniec lutego 1240 roku Fryderyk podszedł z armią pod Rzym, lecz Grzegorzowi udało się zorganizować obronę miasta. 6 grudnia tego roku Mongołowie spalili i zrabowali Kijów, a 12 lutego 1241 papież ogłosił krucjatę przeciw plądrującemu jego ziemie Fryderykowi II. Dzień później Mongołowie zdobyli Sandomierz, 18 marca rozbili Małopolan pod Chmielnikiem a 9 kwietnia Ślązaków, których być może wspierał niewielki oddział krzyżacki (jak podają Annales Silesiaci Compilati – “krzyżowcy”, obecność krzyżaków zanegował m.in. G. Labuda w:), pod Legnicą. Książę Henryk Pobożny został zabity, upadło silne państwo posiadające zdolność do zjednoczenia ziem polskich. Fryderyk rozbił tymczasem genueńską flotę płynącą na pomoc papieżowi i pojmał licznych biskupów. W sierpniu zmarł Grzegorz IX. Część kardynałów, w tym Colonna przeszła na stronę Fryderyka, dwóch zostało uwięzionych. Dziesięciu kardynałów na konklawe nie mogło dojść do porozumienia – wybór papieża nastąpił dopiero na wiosnę roku 1243. W międzyczasie, pod koniec roku 1241 Mongołowie splądrowali Budę, Zagrzeb i doszli aż na wybrzeże Dalmacji oraz pod Wiedeń. Sytuację uratowała śmierć chana Ogodeja w dalekim Karakorum. W kwietniu roku 1242, po zajęciu  części Sambii i Pskowa, Krzyżacy ponieśli z rąk Aleksandra, księcia Nowogrodu, klęskę w bitwie na Lodowym Pobojowisku – na jeziorze Pejpus.

W roku 1243 rozpoczęły się rwane przez różne wydarzenia negocjacje nowego papieża – Innocentego IV z Fryderykiem. Impas trwał, gdy w lipcu roku 1244 padła Jerozolima, a pod koniec tegoż roku Innocenty wybrał się na sobór zwołany do Lyonu, gdzie mógł liczyć na interwencję króla Francji Ludwika IX Świętego. W Wielki Czwartek roku 1245 w Lyonie odnowił ekskomunikę cesarza. W czerwcu rozpoczęły się obrady soboru – wezwany Fryderyk nie przybył. 17 lipca papież ogłosił detronizację cesarza. W tym samym miesiącu Fryderyk wydał nowemu wielkiemu mistrzowi Krzyżaków Henrykowi z Hohenhole kolejną złotą bullę, potwierdzającą nadanie Prus a ponadto Litwy i Rusi.

 Wojna we Włoszech trwała ze zmiennym szczęściem aż do śmierci Fryderyka 13 grudnia roku 1250. W tym samym roku doszło do kolejnej krucjaty przeciw Mamelukom, a mimo początkowego sukcesu w Damietcie wskutek pochopnych decyzji podczas marszu na Kair Ludwik dostał się do muzułmańskiej niewoli a potem, wypuszczony za okazałym okupem, udał się do Palestyny, gdzie przebywał do roku 1254, badając możliwość odzyskania Jerozolimy. Ostatnie miasta i twierdze krzyżowców miały wkrótce upaść wskutek najazdów sułtana Egiptu Bajbarsa. W roku 1271 bez większych problemów (w przeciwieństwie do długiego oblężenia Kraka de Chevaliers joannitów) zdobył główną fortecę Zakonu w Palestynie – Montfort, zaś w maju roku 1291 padła po oblężeniu Akka. Główną siedzibą Zakonu stała się Wenecja. Zakon posiadał wówczas posiadłości między innymi również na Sycylii i w Apulii na południu Włoch, w Padwie, Parmie, Bolonii i Treviso – na ich północy, w rejonie Gorizii (Goerz) i Lublanie, w Niemczech – głównie we Frankonii, Koblencji, Turyngii i Saksonii, we Francji – w Montpellier i Arles, a także w Kastylii, gdzie ich głównym dobroczyńcą był Ferdynand III Święty oraz jego syn Alfons X Mądry oraz na Cyprze. Sieć baliwatów i komturii ciągnąca się od Sycylii, Włoch i Kastylii przez Austrię i Saksonię po Niderlandy, Czechy i północne Niemcy zapewniała rozpoznawalność i renomę Zakonu w Europie.

 W roku 1242 wybuchł konflikt między Krzyżakami a księciem gdańskim Świętopełkiem, który próbował kontrolować Żuławy i pobierać cła za towary przewożone Wisłą. W roku  następnym, korzystając z okazji powstali przeciw Krzyżakom Prusowie. Wilhelm z Modeny, oskarżając Świętopełka o współdziałanie z poganami, obłożył go ekskomuniką. Książęta wielkopolscy i mazowieccy stanęli w tym zatargu po stronie Krzyżaków, uderzając na Wyszogród i Nakło. Krzyżacy dotarli pod Gdańsk i Świętopełk musiał podjąć rokowania. Tymczasem Prusowie, rozbijając Krzyżaków pod Rządzem doszli do Wisły. Świętopełk znów uderzył i spustoszył Chełmno oraz zajął Zantyr nad Nogatem i wzniósł gród w Świeciu. Znów podjęto rokowania, podczas których Świętopełk i Krzyżacy oskarżali się nawzajem przed papieżem i jego legatami. Prowadzono również, ze zmiennym szczęściem, działania wojenne. Rozejm z roku 1247 i rok póżniejszy pokój, zawarty przy udziale Jakuba z Leodium, późniejszego papieża Urbana, podzielił Żuławy, Świętopełk zgodził się na wydanie Krzyżakom Zantyru i rezygnację z cła. Sytuację Krzyżacy wykorzystali na odzyskanie utraconych zdobyczy w Prusach i odbudowę zniszczonych grodów. W lutym roku 1249 podpisano w Dziergoniu ugodę z Prusami z Pomezanii i Warmii. Nawracający się Prusowie musieli zrezygnować z pogańskich obyczajów takich jak wielożeństwo czy handel niewiastami.

W roku 1250 wspólnie z Rusią i Jaćwingami Krzyżacy zbudowali przymierze przeciw litewskiemu Mendogowi, który postanowił wykonać ucieczkę do przodu i w zamian za przyjęcie chrztu uzyskał dla Litwy protekcję papieża Innocentego IV i zgodę na własną koronację królewską w roku 1253. Był to początek konfliktu o Jaćwież, na którą ochotę mieli obok Krzyżaków książę halicki Daniel, książę kujawski Kazimierz i książę mazowiecki Siemowit. Większość z jej ziem przypadła Krzyżakom. Jesienią roku 1254 do Prus przybył jako krzyżowiec Przemysł II Ottokar, król Czech. Celem była Sambia, a wobec wielkiej przewagi krzyżowców jej mieszkańcy obiecali przyjąć chrzest i podporządkować się Krzyżakom, którzy niezwłocznie przystąpili do budowy twierdz Królewiec (nazwę nadano na cześć króla Czech) i Memel (Kłajpeda). Trwały jednak walki z sąsiednimi plemionami, a  we wrześniu roku 1260 wybuchło wielkie powstanie w Prusach. Ich mieszkańcy sprzymierzyli się z Mendogiem litewskim i Aleksandrem Newskim. Krzyżaków wspomagali rycerze mazowieccy i małopolscy. W roku 1262 spłonął Królewiec. W roku 1263 Mendoga zamordowano, w tym samym roku oddziały pruskie i jaćwięskie dotarły do Chełmna, Torunia i Kwidzynia, jednakże nie były w stanie zdobyć umocnionych twierdz. Do Krzyżaków docierało tymczasem wsparcie z Europy – książę Brunszwiku Albert, margrabia Brandenburgii Otto, król Czech Przemysł Ottokar czy margrabia Miśni Dytryk przybywali by zmierzyć się z poganami. Leszek Czarny przeprowadzał wyprawy na Jaćwież. Sytuacja została opanowana przez Zakon ostatecznie dopiero w roku 1273, nieraz drastycznymi środkami tj. niszczeniem wsi, zasiewów i wybijaniem bądź braniem w niewolę ludności, choć opanowywanie Jaćwieży i Sudowii trwało aż do roku 1283.

W XIII wieku zakon, zwany w polskich źródłach Ordo Cruciferorum czyli Krzyżacy  liczył ok. 200-300 braci, liczba niezbyt wielka, zważywszy że rozsiana po różnych terytoriach. Komturie pruskie były jednak zwykle obsadzone 12 lub więcej zakonnikami. Po opanowaniu powstania Prusów Zakon przystąpił do utwierdzania swej władzy – dotychczasowe drewniano-ziemne umocnienia zastępowano ceglanymi  kamiennymi. Wkrótce wykształcił się charakterystyczny typ budownictwa zakonno-obronnego z czworobocznym kompleksem, z dziedzińcem w środku. W XIV stuleciu w ich obrębie wznoszono wieże, w tym obronno-fekalne gdaniska.

W maju oku 1282 Zakon zawartą w Miliczu koło Wrocławia ugodą uzyskał od Mestwina (Mściwoja) II położony na lewym brzegu Wisły Gniew, wcześniej obiecany mu przez przychylnego Krzyżakom księcia tczewskiego Sambora, którym dawniej władali oliwscy cystersi. W roku 1279 komtur (komandor) z Zantyru przeniósł swą siedzibę do położonego nieopodal Marienburga, który w roku 1309, po budowie okazałej twierdzy, za wielkiego mistrza Zygfryda von Feuchtwagen, stał się siedzibą wielkiego mistrza Zakonu. Wcześniej głównym ośrodkiem Zakonu w Prusach był Elbląg, gdzie rezydował mistrz krajowy. Wytyczano nowe kierunki ekspansji – na Żmudź i Litwę celem uzyskania połączenia z Inflantami oraz na Pomorze – celem połączenia z Marchią Brandenburską. Decyzja o przeniesieniu siedziby z weneckiej laguny nad Nogat była jednak wynikiem szeregu innych czynników Podbite Prusy wydawały się oazą bezpieczeństwa, zwłaszcza przed akcją podobną do tej jaką król Francji Filip Piękny podjął w roku 1307 wobec templariuszy.

Krzyżacy tymczasem zaczęli spotykać się z potępianiem stosowanych metod. Przeciw nim pisał franciszkanin Roger Bacon, oskarżając ich nawracanie pogan siłą, na początku XIV wieku skarżył się na nich do Rzymu arcybiskup Rygi Jan. Długotrwały spór książąt i królów polskich z Zakonem rozpoczął się po zajęciu Gdańska i Pomorza Gdańskiego przez Zakon w latach 1308-09. Wydarzenia te poprzedzało zamieszanie polityczne jeśli chodzi o ziemie Pomorza Gdańskiego związane z wygaśnięciem rodu książąt pomorskich, interwencją ostatnich Przemyślidów czeskich, którzy uznawali się za protektorów Zakonu, który koronował się na króla Polski, wzrostem znaczenia Brandenburgii, wreszcie ambicjami lokalnych wielmożów Święców. W lutym roku 1282, w drodze do Milicza na rokowania z Krzyżakami, Mściwój II w wielkopolskim Kępnie przekazał swoje księstwo Przemysłowi II. Od zjazdu w Nakle w roku 1284 Przemysł II występował jako kontrasygnatariusz ważniejszych dokumentów Mściwoja, który zmarł bezpotomnie w grudniu roku 1294. W kwietniu roku następnego Pomorze objął Przemysł II, który dwa miesiące później koronował się na króla, lecz w lutym roku 1296 został zamordowany w Rogoźnie, przypuszczalnie z poduszczenia brandenburskiego. Następca Przemysła – Władysław Łokietek mianował przedstawiciela rodu Zarembów wojewodą pomorskim, jednakże do władzy w Gdańsku doszedł miejscowy wojewoda – Święca. Zyskał on poparcie Wacława II i jego przedstawiciela Mladoki, stając się miejscowym starostą królewskim. W roku 1302 gdy do rywalizacji o Pomorze zgłosił się książę Rugii Wisław II, Święcowie podjęli obronę Gdańska, wpuszczając do miasta krzyżacki kontyngent. Gdy Rugijczycy zostali odparci, udało im się usunąć z Gdańska Krzyżaków, którzy nie chcieli zadzierać z królem Czech i zadowolili się otrzymaniem ziemi tymawskiej oraz borzechowskiej na lewym brzegu Wisły. Po śmierci Wacława II w czerwcu 1305 roku rola Święców jeszcze wzrosła – Piotr Święca, syn wojewody był zaufanym Wacława III i starostą. Równolegle królowie Czech próbowali doprowadzić do transakcji zamiany z Brandenburczykami Pomorza za Miśnię. W sierpniu 1306 Wacław III został zamordowany w Ołomuńcu a Pomorze Gdańskie zajął na jesieni tego roku Władysław Łokietek. W odpowiedzi Święcowie zwrócili się o pomoc do Brandenburczyków – w lipcu 1307 roku wojewoda Święca i jego synowie, w tym Piotr złożyli im hołd lenny w zamian za ziemię darłowską, sławieńską, polanowską, słupską oraz Tucholę. Łokietek uwięził Piotra a w sierpniu 1308 roku Brandenburczycy, postanawiając wykorzystać okazję, zajęli Gdańsk, nie zdołali jednak zdobyć grodu, w którym utrzymała się polska załoga pod wodzą sędziego Boguszy. Dalszą część historii znamy – Łokietek poprosił o pomoc Krzyżaków, którzy, zdecydowani wykorzystać zamęt i słabość sąsiadów, pod wodzą mistrza pruskiego Henryka von Plotzke dokonali w listopadzie 1308 r. rzezi miasta i zagarnęli również zamek, do którego zostali wpuszczeni. Krzyżacy zajęli wkrótce także Tczew, który opuścił przedstawiciel Łokietka – Kazimierz, zaś w lecie roku 1309, po prawie dwumiesięcznym oblężeniu – Świecie. we wrześniu Krzyżacy zawarli porozumienie z Brandenburczykami o odkupie ich rzekomych praw do Pomorza Gdańskiego, które potwierdził cesarz Henryk VII. Rozpoczynał się długi okres wojen między Zakonem a jednoczącym się państwem polskim, które wkrótce miało zyskać sojusznika w postaci dawnego najeźdźcy – Litwy.

Prezbiterium trzebnickiej bazyliki

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *