Borowina

Parking leśny Borowina (520) – bez znaków i znaki niebieskie – Borowa Kopa (682) – bez znaków i szlak rowerowy – Skalne Grzyby Rogacz (700) – znaki czerwone i żółte – Skalne Grzyby środkowe (715) – znaki niebieskie – Batorówek – czerwony szlak rowerowy i bez znaków – Parking leśny Borowina (520). Długość: 15 km (wariant bez Skalnych Grzybów – powrót z Borowej Kopy – 10,5 km). Suma podejść: 250 metrów.

Szosa Wrocław – Kudowa-Zdrój, niezwykle dziś zatłoczona, za Polanicą Górną po prawej stronie kryje w lesie niewielki parking. Rzadko zatrzymuje się tu ktokolwiek poza grzybiarzami. A szkoda. Bo można stąd łatwo dotrzeć w masyw Szczytnika oraz łatwo dojść na Skalne Grzyby. Drogą od śmietnika przy parkingu dojdziemy do szlaku niebieskiego z Polanicy-Zdroju do Wambierzyc, którym w prawo zejdziemy na teren dawnego kamieniołomu piaskowców pod Ponurym Rogiem.

Dawny kamieniołom pod Ponurym Rogiem / Płaska

Następnie szlak niebieski podchodzi krótko na górną krawędź płaskowyżu zwaną Płaską (565 m n.p.m.) i prowadzi ową krawędzią wzdłuż skałek. Miejscami pod koniec tego odcinka szlak jest (08.2019) zarośnięty i zawalony gałęziami i pniami.

Skałki przy szlaku niebieskim

Znaki niebieskie schodzą następnie krótko w boczną dolinkę, którą wiedzie bita droga oraz szlak czarny z Wambierzyc do Szczytnej. Przecinają ją i podchodzą krótko na grzbiet Orlika (572). Grzbietem tym, obfitującym w skałki wyznakowano niedawno ślepą odnogę niebieskiego szlaku (niebieskie trójkąty). Należy uważać, bo brak tu drogowskazów – po prostu na pierwszym grzbiecie, ok. 200 metrów za wspomnianym poprzecznym duktem należy odbić w prawo.

Skalny okap na Orliku

Odnoga ona długość około kilometra i prowadzi aż do końca ciągu skałek. Miejscami ścieżka jest zarośnięta lub przykryta powalonymi drzewami, należy cały czas trzymać się wyraźnej linii grzbietu.

Skałki na Orliku

Właściwie stare ścieżki biegną tu po obu stronach skałek, więc można je podziwiać raz z jednej, drugi raz (wracając) z drugiej strony. Teren nie jest na szczęście objęty parkiem narodowym, więc eksplorujemy do woli.

Przy ścieżce grzbietem Orlika

Miejscami jest dość wąsko, lecz później dróżka się rozszerza. Klimat przypomina nieco Pasterskie Skały, choć mamy tu gęsty las pozbawiony widoków.

Na Orliku

Na grzbiecie Orlika

Wreszcie niebieskie trójkąty się kończą ale skałki ciągną się jeszcze około 200 metrów, kończąc efektowną wychodnią.

Końcowy odcinek odnogi szlaku niebieskiego

Ostatnia ze skałek

Stąd pozostaje nam wrócić, chyba że się wybieramy do Wambierzyc – wówczas należy zejść do widocznej po prawej, w dole drogi i szlaku czarnego. Na mapach jedna ze skał oznaczona jest jako Brzytwa, choć wędrując można znaleźć kilka kandydatek do tego miana.

Powrót grzbietem Orlika

Na Orliku

Jak wyżej pisałem droga powrotna o tyle nie jest nużąca, że można iść po przeciwnej stronie skałek wydeptanymi ścieżkami.

Las na Orliku

Wracając warto zwrócić uwagę na skupisko skał po lewej. Tworzy ono niewielkie urwisko nad drogą i szlakiem czarnym.

Skalne gniazdo nad szlakiem czarnym

Wracamy na szlak niebieski i kierujemy się nim w prawo, przekraczając płytką dolinkę i podchodząc na Niżkową (603 m).

Rejon Brzytwy

W miejscu gdzie szlak niebieski kieruje się w lewo pod górę warto pójść prosto, mijając niewielkie spiętrzenie i osiągając grzbiet Niżkowej. Znajdują się tu dwa, dość ładne piaskowcowe grzyby.

Grzyby na Niżkowej

Tu idziemy w lewo, grzbietem i po kilkuset metrach wracamy na szlak przy niestety zarośniętej już wychodni z wiotkimi jak struna brzozami.

Na Niżkowej

Następny odcinek szlaku niebieskiego – do Czarnego Traktu został niestety zdewastowany (2019) przez leśników, którzy pozostawili tu mnóstwo świerkowych gałęzi po ścince, przykrywając całą dróżkę. Z problemami docieramy do końca ścinki i w prawo schodzimy do szosy z Chocieszowa do Batorówka (tzw. Czarny Trakt). Przecinamy nią i zostawiamy szlak, kierując się drogą w prawo, która doprowadza pod skalny boczny grzbiecik.

Na Tylnej Borowej Kopie / Widok na Górę Św. Anny i Góry Sowie

Kierujemy się ścieżką grzbietową w lewo, mijając kolejne wychodnie i osiągając następną ze znakowanych trójkątami odnóg szlaku niebieskiego.

Skały na Tylnej Borowej Kopie

Wspomnianą odnogą dochodzimy do szlaku niebieskiego. Możemy stąd kontynuować w prawo wędrówkę na Skalne Grzyby (do Batorówka jest stąd około kilometr, na Skalne Grzyby około 2,5 kilometra). Jeśli chcemy wrócić bezpośrednio na parking leśny w Borowinie – na krzyżówce z niebieskim szlakiem idziemy ścieżką prosto. Przekracza ona usiany skałkami grzbiet i schodzi do szosy Batorówek – Chocieszów tuż przy rozwidleniu z szerokim duktem, który po ok. 200 metrach doprowadza nas do widocznego, poprzecznego Praskiego Traktu – dawnego gościńca użytkowanego już w średniowieczu, kiedy istniało tu państewko homolskie. Traktem prowadzi czerwony szlak rowerowy. Stąd w lewo po ok. 3 kilometrach dojdziemy wygodnie do punktu wyjścia.

Skałki w rejonie Tylnej Borowej Kopy

MAPA (uwaga! brak pełnej siatki duktów)

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *