Sudecka księga pielgrzymia (10)

Szdrawa Maria, miloszci pyszna

Historyczny Śląsk jest kojarzony z najstarszymi, XIII-wiecznymi zabytkami języka polskiego, takimi jak Księga Henrykowska czy słynne, przekazane przez Długosza zdanie “Gorze nam się stało”, które padło z ust księcia Henryka Pobożnego w wirze bitwy legnickiej roku 1241. Padło ono zresztą w odpowiedzi na wcześniejszą, udaną prowokację w naszym języku: “biegajcie, biegajcie” ze strony mongolskiej, która wprowadziła zamęt w śląskie szeregi. Mało kto jednak łączy ten region z najstarszymi zabytkami mowy polskiej w dziedzinie sakralnej. Tymczasem najstarszy znany “urzędowy” zapis modlitw “Ojcze nasz” i “Zdrowaś Mario” w języku polskim pochodzi właśnie z terenu Śląska. Ten rękopiśmienny – ze “Statutów biskupa Wacława, księcia legnickiego”, datowanych na rok 1412, zachowanych w odpisie z roku 1460, przechowywanym w Bibliotece Uniwersyteckiej we Wrocławiu. W uwspółcześnionym zapisie ten wariant “Ojcze nasz” brzmi następująco:

Otcze nasz, jenże jest w niebiesi, oświęć się jimię twe, przydź twe krolostwo, bądź twa wola jako na niebie, tako na ziemi. Chleb nasz wszedni daj nam dzisia, odpuść nam nasze winy, jako my odpuszczamy naszym winowaćcom, a nie wodzi nas w pokuszenie, ale zbaw nas ode złego. Amen

Biblioteka Jagiellońska w Krakowie przechowuje wprawdzie rękopis z 1 poł. XV wieku – kodeks medyczny, w którym również znalazły się te modlitwy w języku polskim, ale dokładna data ich zapisania nie jest znana. Natomiast najstarszy druk modlitw “Ojcze nasz” i “Zdrowaś Mario”  pochodzi z roku 1475 – kiedy to wrocławska drukarnia św. Krzyża wydała Statuty synodalne biskupów wrocławskich, z roku 1446, odbytego pod koniec rządów biskupa Konrada IV Starszego (zdemonizowanego w beletrystyce husyckiej A. Sapkowskiego). Wydarzenie powyższe upamiętnia dziś umieszczony na wrocławskim Ostrowie Tumskim… krasnoludek, postawiony najwyraźniej przez jakąś historyczną sierotkę. W uwspółcześnionym zapisie, “Ojcze nasz” z tego starodruku wygląda tak: “Otcze nasz, jenże jeś na niebiech, oświęci się jimię twe, bądź twa wola jako na niebie, tako na ziemi. Chleb wszedni daj nam dzisia, [op] opuści nam nasze win[y], jako my odpuszczamy naszym winowatcom, a nie wodzi nas na pokuszenie, ale zbaw nas od złego. Amen”

“Zdrowaś Mario” brzmi zaś tak: “Zdrawa Maria milości pyszna Bog s tabu Boguslawienaś ty między niewieściczami bogislawieny owoc plod brzucha twego świantego Jezus Kristus. Amen.”

Tekst ten wydaje się może niektórym zbyt krótki, ale “Pozdrowienie Anielskie” dopiero w 2 połowie XVI wieku, za papieża Piusa V (tego od bitwy z Turkami pod Lepanto), zostało oficjalne uzupełnione o, dodawaną już wcześniej w praktyce, prośbę o wstawiennictwo za odmawiającymi tę modlitwę.  Za “najdawniejszy pomnik katechizmu polskiego” uchodzi natomiast inny rękopis z około połowy XV wieku, przechowywany we Wrocławiu – dwustronnie zapisana karta, na której znajdują się Modlitwa Pańska, Pozdrowienie Anielskie, Skład Apostolski, Dziesięć Przykazań Bożych, Dwa przykazania Nowego Przymierza i grzechy główne. Zapis modlitw w tej wersji wykazuje pewne, nieznaczące, różnice z wyżej powołanymi.

Powyższe nie oznacza oczywiście, że dopiero w XV wieku, z którego pochodzą opisane wyżej dokumenty synodalne, powstały teksty wymienionych modlitw w języku polskim. I w tym wypadku Wrocław pełnił wiodącą rolę. Gdy w roku 1215 odbył się, z inicjatywy papieża Innocentego III, Sobór Laterański IV, jednym z jego postanowień było przyjęcie że “ponieważ w wielu miejscach w granicach jednego miasta i diecezji pomieszała się ludność mówiącą różnymi językami, mająca jedną wiarę, ale różne obrządki i zwyczaje, nakazujemy stanowczo, aby biskupi tychże miast i diecezji zatroszczyli się o wyznaczenie odpowiednich ludzi, którzy według różnych obrządków i w różnych językach mogliby sprawować dla wiernych święte obrzędy, udzielać sakramentów oraz nauczać ich zarówno słowem, jak i przykładem”. W roku 1248 (a zatem siedem lat po niszczącym najeździe mongolskim i wspomnianych na wstępie słowach: “gorze nam się stało”), w ramach wdrażania reform laterańskich oraz reform papieża Grzegorza IX do Wrocławia przybył legat papieski – Jakub Pantaleon. Ten urodzony w Troyes syn szewca, potem kanonik w Laonie i archidiakon w Leodium (dzisiejszym Liege) dziś znany głównie jako późniejszy papież Urban IV, który ustanowił tak obrosłe w tradycje, w Polsce święto Bożego Ciała (Corpus Christi). Na synodzie wrocławskim roku 1248, na który przybyli m.in. arcybiskup gnieźnieński Fulko oraz biskupi  z Wrocławia, Krakowa, Poznania, Włocławka, Płocka, Lubusza i Chełmna, rozprawiano m.in. o ożywieniu ducha religijnego wiernych, zwłaszcza tych którzy nie znali uniwersalnego języka wieków średnich – łaciny. Przedstawiciel papieża zalecił m.in. odmawianie przez duchownych z wiernymi w języku ojczystym w niedziele i święta Modlitwy Pańskiej i Składu Apostolskiego, aby unikać sytuacji, w której ludzie nie wiedzą w co wierzą. Owe zalecenia z synodu wrocławskiego zostały następnie rozszerzone w Łęczycy, w roku 1285, kiedy to zarządzono by odmawiano w języku polskim także Ave Maria, Dziesięć Przykazań i Confiteor (tj. Spowiadam się…)

 

Kolegiata św. Krzyża na wrocławskim Ostrowie Tumskim z XIII/XIV w.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *