Pasmo zawdzięcza swą nazwę Dolinie Dzikiej Orlicy, która ciągnie się malowniczo wzdłuż polsko-czeskiej granicy, w górnej części przykuwając oko malowniczymi łąkami z rozsianą zabudową bliźniaczych wsi po obu stronach. Gdy rzeka poniżej Niemojowa opuszcza granicę przełamuje się przez skaliste zbocza, tworząc urokliwy wąwóz – Ziemską Bramę.
Druga Orlica to wybitny szczyt (1084 m n.p.m.), wprawdzie nie najwyższy w paśmie, ale w jego północnej części, przez co przykuwa uwagę nawet widziana z daleka. Postawienie pod koniec 2020 roku wieży widokowej na wierzchołku pozwala znów na podziwianie rozległych widoków, które oglądali ongiś z zachwytem duszniccy kuracjusze. Wieże istnieją także na Wielkiej Desztnej, Festuv kopcu nad Oleśnicami oraz Anenskim vrchu.
Grzbiet Gór Orlickich po stronie czeskiej może wydawać się nudny, gdyż wędruje się głównie asfaltem i mija kolejne betonowe, nigdy nie używane bunkry. Znajdziemy jednak i ciekawsze odcinki, w tym torfowiska w rejonie Tetrevca, przy których bieleje Kunsztacka Kaplica – dawniej popularne miejsce pielgrzymkowe mieszkańców gór.
Polska część G. Orlickich kojarzy się głównie z Zieleńcem – najwyższą osadą w Sudetach, obecnie częścią Dusznik-Zdroju. Dogodność tutejszych warunków narciarskich sprawia że stoki grzbietu są tu pocięte przecinkami wyciągów. Aż dziw że tuż nad nimi, po czeskiej stronie granicy znajduje się rezerwat Bukaczka z cenną roślinnością. Same przecinki to latem dobre punkty widokowe na okolicę.
U zachodnich podnóży gór rozłożyło się dawne miasteczko Lewin Kłodzki – dobry punkt wyjściowy na malownicze, okoliczne, rzadko uczęszczane przez turystów wzniesienia: Pańską Górę, Taszowskie Górki, Wzgórza Lewińskie. Zboczami tych ostatnich przewija się linia kolejowa z Kłodzka do Kudowy, która poniżej Lewina przekracza szosę efektownym kamiennym wiaduktem.
Góry Orlickie zaczynają się przełomem i kończą przełomem. Tam gdzie Oleszenka uchodzi do szerokiej Metuji znajduje się Piekło – zespół dolin malowniczych zwłaszcza jesienią kiedy można z drewnianej kładki przerzuconej przez Metuję obserwować płynące kolorowe liście. W centrum Piekła znajduje się parking i jak to u Czechów – gospoda z piwem i knedlami.
Rozległe łąki zawieszone nad Nachodem i Kudową z panoramą sięgającą Karkonoszy, Gór Kamiennych, Stołowych i Orlickich. Stylowa wieża widokowa i położona na grzbiecie wioska, w zieleni niczym megality okazałe, niedawno udostępnione do zwiedzania bunkry. Oto Dobroszów położony opodal granicy z Polską. Ładny zakątek wieńczący pasmo.